Depesza z Monachium - Inge Löhnig zaprasza na spacer po cmentarzu
Żródło: Süddeutsche Zeitung
I znowu zapraszam Was na skok w bok. Zajrzyjcie do Zbrodni w Bibliotece, gdzie ukazał się właśnie mój tekst o autorce Inge Löhnig, wraz jej ekskluzywnym przesłaniem do polskich czytelników. Dowiecie się z niego, co ma urokliwy Cmentarz Południowy w Monachium do jej książki "Zapłatą będzie śmierć", która właśnie ukazała się w Polsce.
Nie miałam jeszcze okazji poznać twórczości tejże autorki, ale słyszałam o jej premierowej książce, czyli "Zapłatą będzie śmierć" i kombinuje właśnie, jakby tu dostać ją w swoje ręce okazyjne :-) Pozdrawiam.
Strasznie lubię czytać Twoje teksty na ZwB i nie powiem nic odkrywczego, jak tylko - Gratulacje! Znowu świetna robota! :) Książkę mam już zamówioną, więc tylko czekam, aż w końcu przyjdzie, a co do cmentarza, to tak mnie trochę przeraża. Chyba nie czułabym się na nim zbyt swobodnie...
Nie słyszałam wcześniej o tej autorce, ale zainteresował mnie Twój tekst ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Agnieszko zaprezentowałaś pisarkę a jej słowo do nas przekonało mnie,że chcę czytać jej kryminały .Już mi się podoba ten jej śledczy.)
OdpowiedzUsuńChoćby tylko ze względu na tę miłość do czekolady:-)
UsuńNie miałam jeszcze okazji poznać twórczości tejże autorki, ale słyszałam o jej premierowej książce, czyli "Zapłatą będzie śmierć" i kombinuje właśnie, jakby tu dostać ją w swoje ręce okazyjne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Na pewno będzie gdzieś do wygrania:-)
UsuńMnie tez sledczy juz przypadl do serca :-).
OdpowiedzUsuńA relacja swietna! :-)
Książkę już mam i niebawem zacznę czytać. A Twoja relacja jak zwykle interesująca:).
OdpowiedzUsuńKochana, kolejny znakomity tekst:):)
OdpowiedzUsuńO kurcze, tekst tekstem, ale to zdjęcie! jest NIESAMOWITE! *_*
OdpowiedzUsuńStrasznie sympatyczne to przesłanie od autorki ;). Na pewno zabiorę się za jej książki :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle - świetny tekst!
Strasznie lubię czytać Twoje teksty na ZwB i nie powiem nic odkrywczego, jak tylko - Gratulacje! Znowu świetna robota! :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam już zamówioną, więc tylko czekam, aż w końcu przyjdzie, a co do cmentarza, to tak mnie trochę przeraża. Chyba nie czułabym się na nim zbyt swobodnie...